Często robię taki deser ale do tej pory tylko w wydaniu owocowym.
Walentynki i nowy numer "Mojego gotowania" zainspirowały mnie do
zrobienia Pavlovej na inny sposób.
Okazało się, że czekolada, toffi i sezamki pasują idealnie
do tego fantastycznego deseru.
do tego fantastycznego deseru.
Polecam:)
Składniki:
Beza:
5 białek z dużych jajek,
250 g cukru pudru,
szczypta soli.
Dodatki:
100 g sezamków,100 g ciasteczek czekoladowych (ja użyłam takich typu markizy),
50 g gorzkiej czekolady
50 g mlecznej czekolady
400 ml śmietany kremówki + 2 łyżki cukru pudru,
gotowy sos toffi.
Do dekoracji karmelowe nitki.
Przygotowanie:
Białka o temperaturze pokojowej wlewamy do miski i ubijamy na sztywną
pianę mikser powinien być ustawiony na średni poziom szybkości. Do
ubijanych białek, stopniowo dodajemy cukier puder i sól. Obroty miksera
zwiększamy na szybkość maksymalną i ubijamy jeszcze ok 7 min, aż beza
stanie się biała i lśniąca.
Masę bezową wykładamy na dwie blachy pokryte papierem do pieczenia. Na
środku każdej z blach formujemy kształt koła z połowy masy bezowej. Bezę
wstawiamy na godzinę, do piekarnika rozgrzanego do 150C (z
termoobiegiem 130C). Po upieczeniu beza powinna być lekko przyrumieniona
i puszysta.
Teraz czas na złożenie deseru w całość:)
Zaczynamy od roztopienia w kąpieli wodnej dwóch rodzajów czekolady i 50 ml śmietany (sos czekoladowy odstawiamy do wystygnięcia). Ciasteczka czekoladowe i sezamki kruszymy na mniejsze kawałki. Następnie ubijamy śmietanę kremówkę z cukrem pudrem (trzeba pamiętać o tym żeby śmietana nie była ubita na sztywno, według przepisu śmietana powinna delikatnie spływać z łyżki)
Zaczynamy od roztopienia w kąpieli wodnej dwóch rodzajów czekolady i 50 ml śmietany (sos czekoladowy odstawiamy do wystygnięcia). Ciasteczka czekoladowe i sezamki kruszymy na mniejsze kawałki. Następnie ubijamy śmietanę kremówkę z cukrem pudrem (trzeba pamiętać o tym żeby śmietana nie była ubita na sztywno, według przepisu śmietana powinna delikatnie spływać z łyżki)
Teraz
już sama przyjemność:) Połowę śmietany rozprowadzamy na
pierwszej bezie którą posypujemy rozdrobnionymi ciastkami i sezamkami,
delikatnie polewamy sosem czekoladowym i toffi. Przykrywamy drugą bezą i
delikatnie dociskamy. Na
wierzchu drugiej bezy robimy dokładnie to samo czyli smarujemy śmietaną,
posypujemy chrupiącymi dodatkami (ciasteczka i sezamki) i całość
polewamy słodkimi sosami.
Deser smakuje fantastycznie i uwierzcie mi można się w nim zakochać:)
Deser smakuje fantastycznie i uwierzcie mi można się w nim zakochać:)
Słodkich Walentynek :)
Musi pysznie smakować, do kawy to na pewno już;) Ja to staram się pić 2 kawy dziennie, nie więcej. Próbuje również kaw bezkofeinowych od https://www.cafesilesia.pl/pol_m_KAWA_KAWA-BEZKOFEINOWA-476.html super sprawa.
OdpowiedzUsuń