Dzisiejszy wypiek z pierwszych jagód.
Sezon jagodowy w pełni więc kiedy byłam w sobotę na zakupach i zobaczyłam te piękne owoce pomyślałam, że koniecznie trzeba je zamienić na jakieś smakołyki :). Na początku jagody miały wylądować w muffinkach, ale kiedy poszukując pomysłów przeglądałam przepisy natknęłam się na tartaletki!!!
Składniki na kruche ciasto:
170g mąki pszennej,
100g zimnego masła,
100g cukru pudru,
2 łyżki zimnej wody,
szczypta soli.
Nadzienie:
1 budyń waniliowy (należy go przygotować zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu)
ok.200g jagód lub jakichkolwiek innych owoców (jagody, maliny, truskawki)
Przygotowanie:
Wszystkie składniki kruchego ciasta tj.: mąkę, masło, cukier puder, zimną wodę oraz sól dokładnie zagniatamy. Następnie ciasto owijamy w folię i odkładamy na godzinę do lodówki.
Po godzinie wyjmujemy ciasto i wyklejamy nim foremki do tartaletek (ok.10 foremek). Każdą foremkę z ciastem przed włożeniem do piekarnika obciążamy grochem lub fasolą (można też posłużyć się profesjonalnymi kuleczkami ceramicznymi do pieczenia- ale fasola czy groch są zdecydowanie łatwiej dostępne, a do tego tańsze:).
Tartaletki pieczemy ok. 20 min. w piekarniku nagrzanym do 200C na złoty kolor. Po upieczeniu tartaletki musimy koniecznie wyjąć z foremek i wystudzić.
Budyń którym będziemy wypełniać tartaletki też dobrze jest przygotować wcześniej żeby w trakcie dekorowania był już zimny. Ja dekorując babeczki pomagałam sobie rękawem cukierniczym dzięki temu budyń przybierał ładny kształt. Na budyń w tartaletkach układamy owoce (moje jagody posypałam jeszcze cukrem pudrem, żeby dodać im odrobinę więcej słodyczy :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz