Po dłuższej nieobecności na blogu, ale nie w kuchni - chciałabym dzisiaj polecić genialny deser - Tort Pavlova:)
Ten deser zawsze mnie kusił aż wreszcie się odważyłam i udało się :) moim domownikom bardzo smakowało. Jeszcze muszę powiedzieć, że tort Pavlova robi niesamowite wrażenie pod względem wizualnym - to najprawdziwsza sukienka baletnicy :) Przepis znalazłam w lipcowej Kuchni - polecam:)
Składniki:
Beza:
6 białek z dużych jajek,
300 g cukru pudru,
szczypta soli.
Dodatki:
1duża puszka brzoskwiń (oczywiście idealnie byłoby dodać świeże owoce ok 400g ale jak się niema co się lubi to się lubi co się ma:))) brzoskwinie też dobrze smakują,
400 ml śmietany kremówki,
2 łyżki cukru pudru,
nasiona z jednej laski wanilii (ja dodałam esencji waniliowej),
listki mięty do dekoracji.
Przygotowanie:
Białka o temperaturze pokojowej wlewamy do miski i ubijamy na sztywną pianę mikser powinien być ustawiony na średni poziom szybkości. Do ubijanych białek, stopniowo dodajemy cukier puder i sól. Obroty miksera zwiększamy na szybkość maksymalną i ubijamy jeszcze ok 7 min, aż beza stanie się biała i lśniąca.
Masę bezową wykładamy na dwie blachy pokryte papierem do pieczenia. Na środku każdej z blach formujemy kształt koła z połowy masy bezowej. Bezę wstawiamy na godzinę, do piekarnika rozgrzanego do 150C (z termoobiegiem 130C). Po upieczeniu beza powinna być lekko przyrumieniona i puszysta (w trakcie pieczenia beza bardzo ładnie rośnie - uwielbiam patrzeć jak ciasto zmienia się w piekarniku:)
Teraz czas na dodatki. Owoce musimy podzielić na kawałki. Następnie ubijamy śmietanę kremówkę z cukrem a po ubiciu śmietany dodajemy ziarenka wanilii i delikatnie wszystko mieszamy (trzeba pamiętać o tym żeby śmietana nie była ubita na sztywno, według przepisu śmietana powinna spływać z łyżki)
Teraz już sama przyjemność:) Połowę śmietany i owoców rozprowadzamy na pierwszej bezie którą przykrywamy drugą bezą i delikatnie dociskamy. Na wierzchu drugiej bezy rozsmarowujemy pozostałą część śmietany i posypujemy owocami. Do dekoracji można wykorzystać świeże listki mięty. Cudo:)
Smacznego !!!
Jeśli smakuje tak jak wygląda to gratuluję.
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie! Mam pytanie, czy blaty bezowe są jednakowej wielkości i czy oba sa płaskie? Ciekawi mnie, czy krem nie wypływa? Będę wdzięczna za odpowiedz. Pozdrawiam!;)
OdpowiedzUsuńStarałam się żeby blaty bezowe miały taką samą średnicę i tak - bezy od spodu są płaskie a góra jest pofalowana. Śmietana nie jest ubita na sztywno ale przy krojeniu nie wypływa. Tort jest pyszny i taki... puszysty:) Pozdrawiam:)
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź. ;)
Usuń